Były pewien czas w którym dostałem od losu szanse
na zmianę swojego wówczas położenia, dążyłem do tego aby ta zmiana nastąpiła.
Całymi dniami się nad tym zastanawiałem, rozmyślałem swoje myśli w słowa
ubierałem. Chciałem aby to wszystko co mam do przekazania stało się
namacalne... Rozmawiałem z nią przez długi czas chciałem jechać do niej, poznać
ją bliżej. Zawahałem się jednak, ta chwila słabości kosztowała mnie inne
życie... Każdy przeczytawszy to pomyśli, że może tak było pisane lub inne jest
me przeznaczenie. Jednakże ja ciągle mam do siebie za złe, że wtedy nie
postawiłem wszystkiego na tą kartę. Wszakże nie było to daleko, raptem
kilometrów kilka, może więcej może mniej. Odległość to jest jednak, a jak ktoś
chce wszystkiego spróbować każdej okazji każdego sposobu nie może się wahać...
Nie w ten sposób. Dążenie do celu stało się tym czym powinno się stać dla
każdego człowieka, w pewnych sytuacjach cel uświęca środki. Człowiek uczy się
na błędach. Popełniłem go ale nauczyłem się na swoim błędzie jak go więcej razy
nie popełniać, bo przecież mamy tylko jedno życie dlaczego mielibyśmy nie brać
go pełnymi garściami jeśli tylko los będzie łaskaw. Po tej jednej sytuacji,
zmieniłem całkowicie podejście do tego tematu, aby już nigdy ten błąd nie
wpłynął na dalszy los jakikolwiek by on nie był. Przecież każdy z nas ma z
każdą godziną coraz mniej czasu na spróbowanie wszystkiego, więc każdą decyzje dobrze rozważmy abyśmy nigdy niczego nie żałowali...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz