poniedziałek, 22 października 2012

Faber


Były pewien czas w którym dostałem od losu szanse na zmianę swojego wówczas położenia, dążyłem do tego aby ta zmiana nastąpiła. Całymi dniami się nad tym zastanawiałem, rozmyślałem swoje myśli w słowa ubierałem. Chciałem aby to wszystko co mam do przekazania stało się namacalne... Rozmawiałem z nią przez długi czas chciałem jechać do niej, poznać ją bliżej. Zawahałem się jednak, ta chwila słabości kosztowała mnie inne życie... Każdy przeczytawszy to pomyśli, że może tak było pisane lub inne jest me przeznaczenie. Jednakże ja ciągle mam do siebie za złe, że wtedy nie postawiłem wszystkiego na tą kartę. Wszakże nie było to daleko, raptem kilometrów kilka, może więcej może mniej. Odległość to jest jednak, a jak ktoś chce wszystkiego spróbować każdej okazji każdego sposobu nie może się wahać... Nie w ten sposób. Dążenie do celu stało się tym czym powinno się stać dla każdego człowieka, w pewnych sytuacjach cel uświęca środki. Człowiek uczy się na błędach. Popełniłem go ale nauczyłem się na swoim błędzie jak go więcej razy nie popełniać, bo przecież mamy tylko jedno życie dlaczego mielibyśmy nie brać go pełnymi garściami jeśli tylko los będzie łaskaw. Po tej jednej sytuacji, zmieniłem całkowicie podejście do tego tematu, aby już nigdy ten błąd nie wpłynął na dalszy los jakikolwiek by on nie był. Przecież każdy z nas ma z każdą godziną coraz mniej czasu na spróbowanie wszystkiego, więc każdą decyzje dobrze rozważmy abyśmy nigdy niczego nie żałowali...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz